środa, 12 marca 2014

"Szepty zmarłych" - Simon Beckett



„SZEPTY ZMARŁYCH”
(Whispers of the Dead)
Simon Beckett
Przekład: Sławomir Kędzierski
Wydawnictwo Amber
2013
Str. 362
Moja ocena 4,5/6



Wracam po przerwie i prezentuję kolejną część przygód Davida Huntera. „Szepty zmarłych”, to już trzecie spotkanie z tym bohaterem. Jeśli chodzi o powieściowe serie, zawsze mam obawy, że kiedy pierwsza część bardzo mi się spodoba, to pozostałe pozostawią pewien niedosyt. Fakt, pierwszy tom pozostaje moim faworytem, ale z ulgą stwierdzam, że każdy następny trzyma poziom.


Tym razem wraz z doktorem Hunterem wyruszamy do Stanów Zjednoczonych. Bohater ma za sobą ciężki rok. O włos uniknął śmierci, powrót do zdrowia był trudny i bolesny a jego związek nie przetrzymał tej próby. Hunter postanawia poskładać się na nowo i wrócić do zawodu. W tym celu udaje się w miejsce, w którym nauczył się wszystkiego na temat zmarłych, do Ośrodka Badań Antropologicznych w Tenessee, zwanego w środowisku „trupią farmą”. Na miejscu spotyka swego nauczyciela i mentora Toma Liebermana . Wkrótce, jako asystent Toma, David rozpoczyna dochodzenie w sprawie makabrycznej zbrodni. Amerykańskim stróżom prawa nie podoba się zaangażowanie obcokrajowca. Wbrew wszystkiemu i wszystkim David i Tom brną w śledztwo, które staje sie coraz bardziej zawikłane, naturalnie ofiar przybywa a sprawca prowadzi bardzo osobliwą grę ze ścigającymi. Kluczem do rozwiązania zagadki okazuje się niezwykły owad.


Im więcej Becketta mam za sobą tym bardziej mi mało. Mimo, iż konstrukcja fabuły jest już nieco przewidywalna, to jednak wcale nie przeszkadza w napiętym śledzeniu akcji. Jak zawsze sprawcą może okazać się każdy, no może za wyjątkiem samego Huntera;). Krótko mówiąc, niezmiennie polecam!!! 

Wyzwania:
http://miqaisonfire.wordpress.com/wyzwanie-kryminalne/ 
http://recenzjeami.blogspot.com/p/wyzwania.html
 
 

6 komentarzy:

  1. Coraz bardziej lubię Amber. Po pierwsze - za przeceny, po drugie - za tytuły i autorów, których wydają :)
    Chetnie bym przeczytała!

    OdpowiedzUsuń
  2. Zgadzam się, wodzą na pokuszenie:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Czytałam 2 pierwsze części i podobały mi się :) polubiłam doktora Davida:) 1 i 2 tom pożyczyłam od koleżanki i teraz czekam, aż kupi 3 i 4. Sama bym to zrobiła, ale jestem takim "kolekcjonerem" i skoro wiem, że nie mam 1 i 2 to nie kupię 3:) śmieszne, wiem, ale książkę przeczytać bardzo chcę ! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Znam to, też tak mam:) Lubię mieć w kolekcji całą serię, zwłaszcza kiedy coś naprawdę przypadnie mi do gustu.

      Usuń
  4. Widzę, że pędzisz z Beckettem :)
    Mi został 4 tom z tej serii :)

    OdpowiedzUsuń

Witaj
Cieszę się, że zaglądasz. Rozgość się tutaj. Wpadaj częściej. Komentuj.
Bądź na bieżąco, polub mój profil na facebook'u i instagramie.