niedziela, 23 lutego 2014

"Czarna bezgwiezdna noc" - Stephen King

Leniwy, niedzielny poranek. Mgła za oknem. A mnie znowu naszło na refleksje z Kingiem.

"CZARNA BEZGWIEZDNA NOC"
Autor: Stephen King
Przekład:  Krzysztof Obłucki
Wydawnictwo: Albatros, 2011
Str. 487
ISBN 978-83-7659-358-6
Moja ocena: 5/6

Stephen King należy bezwzględnie do moich ulubionych autorów. Ale przyznam szczerze, za opowiadaniami jego autorstwa nie przepadam. Dlatego sceptycznie podeszłam do tej lektury. Ku mojemu zdziwieniu okazało się, że to bardzo dobre, dające do myślenia cztery historie.

Wilf James nie może pogodzić się z tym, że jego żona planuje sprzedać ziemię odziedziczoną po ojcu obcym ludziom. Wraz z synem zabija kobietę a ciało wrzuca do starej studni. Okazuje się, że w konsekwencji swojego czynu, mężczyzna straci znacznie więcej niż tylko ziemię (1922)

Tess zostaje brutalnie zgwałcona i pozostawiona przez swego oprawcę na pewną śmierć. Jednak jakimś cudem udaje jej się przeżyć. Kobieta odkrywa, że nie była jedyną ofiarą gwałciciela, oraz że w swych zbrodniach mężczyzna miał nieoczekiwanych wspólników. Pod wpływem wychodzących na jaw, mrożących krew w żyłach faktów, w Tess budzi się mroczna strona. Postanawia dokonać zemsty. (Wielki kierowca)

Chory na raka Dave Streeter przyjmuje ofertę tajemniczego mężczyzny, który obiecuje mu przedłużenie życia w zamian za procent ze swoich zysków oraz wskazanie człowieka, którego Dave szczerze nienawidzi. Okazuje się, że mężczyzna nie może ścierpieć… swego najlepszego przyjaciela, jego wybór przyniesie tragiczne konsekwencje. (Dobry interes)

Darcy przypadkowo odkrywa szokującą prawdę o swoim mężu. Bob jest seryjnym mordercą, którego już od wielu lat ściga policja. Bohaterka opowiadania staje przed poważnym dylematem. Czy zdemaskować męża i uratować tym samym jego potencjalne ofiary? Czy też udać, że o niczym nie wie dbając o dobre imię rodziny i szczęście własnych dzieci. (Dobrane małżeństwo)

W tych czterech miniopowieściach King przedstawia rozkład psychologiczny różnych typów osobowości postawionych w trudnych, wręcz drastycznych sytuacjach. Tym samym zmusza czytelnika do zadania sobie pytań o własne reakcje. Wydaje mi się, że ludzie rzadko zastanawiają się nad tym co popycha nas do takich a nie innych czynów. Kiedy słyszymy np. w telewizji, że ktoś popełnił zbrodnię, osądzamy bez wnikania w szczegóły. Być może przedstawione w książce historie są przesadzone, (aczkolwiek w dzisiejszym świecie niewiele może zdziwić), ale niewątpliwie powinny skłaniać do zastanowienia. Poza tym wszystkie one prowadzą do konkluzji, że ludzkie czyny i wybory nie pozostają bez konsekwencji.

Polecam!


Wyzwania:
http://basiapelc.blogspot.com/p/osoby-zainteresowane-wyzwaniem-z-anne.html

http://hugekultura.blogspot.com/2014/01/wyzwanie-historia-z-trupem.html


2 komentarze:

Witaj
Cieszę się, że zaglądasz. Rozgość się tutaj. Wpadaj częściej. Komentuj.
Bądź na bieżąco, polub mój profil na facebook'u i instagramie.